Jak będzie wyglądała ochrona danych osobowych „po nowemu”?
Jak będzie wyglądała ochrona danych osobowych „po nowemu” w relacjach z firmami i instytucjami zbierającymi nasze dane?
Polscy konsumenci z rezerwą korzystają z oferty firm, które wymagają od nich udostępniania danych osobowych. Niemal połowa z nich do takich wymagań ma jednoznacznie negatywny stosunek, a 83 proc. przyznaje się, że co najmniej raz w życiu zrezygnowało z usług przedsiębiorcy po zapoznaniu się z zasadami, jakie stosował on względem przetwarzania danych. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że ta niechęć to efekt tego, że niemal 6 na 10 konsumentów spotkało się z niewłaściwym – w ich odczuciu – wykorzystaniem własnych danych. Czy tę sytuację zmieni prokonsumenckie RODO?
Niemal każdy ankietowany (95 proc.) podczas robienia zakupów lub podejmowania decyzji o wyborze usługi zwraca uwagę na to, czy wymaga się od niego podania danych osobowych. Podając je, najbardziej obawiamy się natarczywego dzwonienia telemarketerów (55 proc.) oraz tego, że ktoś się pod nas podszyje (50 proc.). Blisko połowa badanych darzy ograniczonym zaufaniem firmy i instytucje, które zbierają dane osobowe swoich klientów – 45 proc. sądzi, że firmy potrzebują tych danych po to, by następnie sprzedać je innym podmiotom.
Źródło: www.egospodarka.pl/141300,Ochrona-danych-osobowych-RODO-zmieni-rozklad-sil,1,39,1.html