Monitoring na prywatnej posesji.
Montowanie przydomowego monitoringu na własnej posesji staje się coraz popularniejszym sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa. Czy taka ochrona jest dozwolona przez polskie prawo? Problem może pojawić się, wtedy gdy kamery swoim zasięgiem obejmują ulicę lub teren należący do sąsiada.
Instalacja systemu monitoringu na posesji to skuteczny sposób na zwiększenie bezpieczeństwa. Dzięki temu ochrona własnego dobytku staje się znacznie prostsza, tym bardziej że kamery zazwyczaj wyposażone są w funkcje detekcji ruchu i mogą być sterowane zdalnie. To pozwala również na obserwacje otoczenia nawet wtedy, gdy właściciele nieruchomości znajdują się poza domem. Choć z pewnością jest to duże udogodnienie, czy na pewno jest legalne? W tym przypadku obowiązują pewne ograniczenia.
Kamera monitoringu zewnętrzna. Czy tabliczka “obiekt monitorowany” jest niezbędna?
Stosowanie w naszym kraju monitoringu wizyjnego, zwiększającego bezpieczeństwo w określonym miejscu, jest dozwolone, jednakże należy pamiętać o konkretnych ograniczeniach. Zgodnie z przepisami kluczowe jest między innymi unikanie naruszenia prywatności osób trzecich. Kamery nie powinny rejestrować obrazu poza terenem danej posesji, na której zostały zamontowane oraz muszą działać zgodnie z przepisami prawa, w tym z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych. Jeśli zatem system monitoringu obejmuje swoim zasięgiem również część chodnika lub ulicy, wtedy w widocznym miejscu należy umieścić informację o tym, że dany obiekt jest monitorowany. Znacznie ma tutaj także wprowadzenie przepisów RODO, które odnoszą się do ochrony osób fizycznych przy przetwarzaniu danych osobowych oraz swobodnego przepływu tych danych. Choć nawet one nie zabraniają rejestracji wizualnej przestrzeni, można to robić wyłącznie dla celów osobistych, a więc na przykład ochrony prywatnej posesji.
Przydomowy monitoring kontra RODO. Sąsiad ma prawo zgłosić naruszenie
Jeśli kamery nagrywają również osoby korzystające z przestrzeni publicznej, wtedy ich właściciel musi nie tylko zamontować wspomnianą wcześniej tabliczkę, ale także zabezpieczyć urządzenia rejestrujące i gromadzone przez nie dane oraz zadbać o ich ochronę. Co więcej, ma obowiązek umożliwić osobom, które zostały zarejestrowane, dostęp do własnych danych. Czasami zdarza się też tak, że prywatny monitoring obejmuje swoim zasięgiem sąsiednie posesje, co jest już znacznie większym problemem. Taka kamera może zostać zamontowana wyłącznie po uzyskaniu stosownej zgody od właściciela danego terenu. Jeżeli takowa nie została udzielona, wtedy można mówić o naruszeniu przepisów Kodeksu cywilnego, które dotyczą dóbr osobistych i prawa do prywatności. Jak informuje serwis Onet, nielegalne rejestrowanie wizerunku innej osoby może zostać zinterpretowane również jako forma uporczywego nękania. Zgodnie z Kodeksem karnym to może skutkować karą pozbawienie wolności na okres od sześciu miesięcy do ośmiu lat.
źródło: Monitoring na prywatnej posesji. Czy sąsiad może nas nagrywać? Przepisy mówią jasno